Nawet 30 tys. zł kary za bezpodstawne wezwanie karetki. Petycja do Ministerstwa Zdrowia

- Grzywna do 30 tys. zł za bezpodstawne wezwanie zespołu ratownictwa medycznego lub innych służb, a także za symulowanie objawów w celu uzyskania pomocy medycznej - taka propozycja padła w petycji skierowanej 24 czerwca do Ministerstwa Zdrowia
- Osoby blokujące służby mogłyby też ponieść odpowiedzialność karną, jeśli ich działanie doprowadziłoby do narażenia na niebezpieczeństwo, ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci innej osoby
- Proponowane przepisy miałyby umożliwić również dochodzenie odszkodowań w drodze postępowania cywilnego za szkody wynikające z bezpodstawnych wezwań służb
Do Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Sprawiedliwości wpłynęła petycja, której autor zwraca się z prośbą o podjęcie prac legislacyjnych w sprawie "bezpodstawnych wezwań służb". Celem jest wprowadzenie nowych regulacji, które mają nałożyć konsekwencje prawne na osoby bez uzasadnienia angażujące służby ratunkowe i porządkowe.
Zgodnie z propozycjami zawartymi w petycji, pacjent lub członek rodziny, który wezwałby zespół ratownictwa medycznego w związku z rzekomym stanem zagrożenia życia lub zdrowia, a podczas badania okazałoby się, że takie zagrożenie, uszczerbek na zdrowiu czy nagłe pogorszenie stanu zdrowia nie miało miejsca, byłby traktowany jako osoba wprowadzająca dyspozytora w błąd. Również osoba, która symulowałaby lub wyolbrzymiałaby objawy np. w celu przyjęcia na Szpitalny Oddział Ratunkowy, również podlegałaby odpowiedzialności. W takich przypadkach przewidywana kara finansowa miałaby wynieść do 30 tys. zł.
Proponowane przepisy przewidują jednak znacznie surowsze konsekwencje niż tylko grzywny. Jeżeli bezpodstawne wezwanie służb, takich jak zespół ratownictwa medycznego, policji, czy straży pożarnej, lub nieuzasadnione zajmowanie miejsca na SOR-ze, doprowadziłoby do sytuacji, w której w tym samym czasie zabraknie wolnego zespołu, radiowozu lub miejsca w szpitalu, osoba wzywająca mogłaby ponieść odpowiedzialność na podstawie artykułu 160 Kodeksu Karnego - z tytułu potencjalnej odpowiedzialności za narażenie innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Jeszcze poważniejsze konsekwencje czekałyby w sytuacji, gdyby na skutek blokowania służb przez bezpodstawne wezwanie inna osoba doznałaby ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wówczas wzywający może odpowiadać na podstawie artykułu 158 KK, który dotyczy udziału w bójce lub pobiciu, albo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Najsurowsze kary przewidziano, jeśli osoba potrzebująca faktycznej pomocy umarłaby w wyniku braku dostępności służb: wtedy wzywającemu może zostać postawiony zarzut z artykułu 148 KK, dotyczącego zabójstwa. Za uszkodzenie lub zniszczenie mienia, które nastąpiło w czasie bezpodstawnego wezwania, również przewidziane miałyby być sankcje prawne na podstawie odpowiednich artykułów.
Wspomniane regulacje miałyby również umożliwić dochodzenie odszkodowań w drodze postępowania cywilnego.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
rynekzdrowia