150 tys. zł na zakup i przeróbkę kampera. Są pewne warunki

- Zgodnie z interpretacją przerobiony pojazd (kamper pełniący rolę mobilnego biura), mimo swojej specyfiki, jest klasyfikowany jako samochód osobowy w rozumieniu ustawy PIT
- Koszty zakupu i adaptacji pojazdu można rozliczyć poprzez odpisy amortyzacyjne, ale z uwzględnieniem limitu do 150 tys. zł wartości początkowej pojazdu
- Wydatki eksploatacyjne związane z użytkowaniem pojazdu (takie jak paliwo, serwis, ubezpieczenie) podlegają zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów jedynie w 25 proc. z uwagi na mieszane wykorzystanie służbowe i prywatne pojazdu
Jak pisze Forsal, powołując się na interpretację indywidualną wydaną przez Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, możliwe jest uzyskanie do 150 tysięcy złotych na zakup i modernizację samochodu dostawczego na kampera, który ma służyć jako mobilne biuro.
Interpretacja ta dotyczy skutków podatkowych takich działań, w szczególności możliwości zaliczenia poniesionych wydatków do kosztów uzyskania przychodów oraz klasyfikacji pojazdu na gruncie ustawy PIT.
Przedmiotem analizy był przypadek przedsiębiorcy prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą w zakresie tworzenia oprogramowania i doradztwa IT.
Wnioskodawca ten pracował zdalnie, nie posiadał stacjonarnego biura i często podróżował.
Aby ułatwić sobie pracę w różnych miejscach, postanowił stworzyć mobilne biuro. W tym celu planował zakup samochodu dostawczego o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony i jego samodzielne przekształcenie.
Pojazd miał służyć do:
- pracy zdalnej,
- dojazdów do klientów, a także
- zapewnić miejsce do odpoczynku i noclegu,
co oznaczało wykorzystanie go również do celów prywatnych.
W ramach modernizacji planowano usunąć przegrodę oddzielającą kabinę od części użytkowej i zamontować cztery siedzenia: dwa w pierwszym rzędzie i dwa w drugim. Po zakończeniu prac pojazd miał zostać zarejestrowany jako specjalny samochód kempingowy.
Wnioskodawca dążył do zaliczenia wszystkich wydatków związanych z zakupem i adaptacją pojazdu do kosztów uzyskania przychodów w pełnej wysokości, argumentując, że pojazd ten nie powinien być traktowany jako samochód osobowy w rozumieniu przepisów podatkowych.
Organ podatkowy wyjaśnił, że co do zasady kosztami uzyskania przychodów mogą być wszelkie racjonalne i gospodarczo uzasadnione wydatki poniesione w celu osiągnięcia, zabezpieczenia lub zachowania źródła przychodów, o ile nie zostały wyłączone z kosztów przez ustawodawcę.
Biuro mobilne w samochodzie. Są ograniczenia wynikające z ustawyUstawa o PIT wprowadza jednak ograniczenia dotyczące samochodów osobowych.
Nie uznaje się za koszt uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych od wartości samochodu osobowego w części przekraczającej 150 tys. zł. Jeśli samochód osobowy jest wykorzystywany zarówno do celów służbowych, jak i prywatnych, tylko 25 proc. wydatków eksploatacyjnych (takich jak paliwo, serwis, ubezpieczenie) stanowi koszt podatkowy.
Istotne było ustalenie, czy przerobiony pojazd należy traktować jako samochód osobowy. Zgodnie z ustawową definicją samochód osobowy to pojazd samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, konstrukcyjnie przeznaczony do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą. Definicja ta przewiduje pewne wyłączenia, w tym dla niektórych pojazdów z przegrodą oddzielającą przestrzeń ładunkową czy pojazdów specjalnych.
Organ podatkowy uznał, że wprowadzenie pojazdu do ewidencji środków trwałych i rozpoczęcie amortyzacji będzie możliwe dopiero po zakończeniu modernizacji i uzyskaniu przez pojazd statusu kompletnego i zdatnego do użytku. Mimo że po modernizacji pojazd miał służyć jako mobilne biuro i zostać zarejestrowany jako samochód specjalny kempingowy, organ stwierdził, że tego rodzaju pojazd nie kwalifikuje się jako pojazd specjalny w rozumieniu art. 5a pkt 19a lit. c ustawy o PIT.
W konsekwencji organ podatkowy uznał, że pojazd ten, nawet mimo posiadania jednego rzędu siedzeń oddzielonego od części przeznaczonej do przewozu ładunków ścianą lub trwałą przegrodą, należy uznać za samochód osobowy w rozumieniu art. 5a pkt 19a ustawy o PIT.
Oznacza to, że wnioskodawcy przysługuje prawo do uwzględnienia w kosztach uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych od wartości początkowej pojazdu z uwzględnieniem limitu 150 tys. zł. Ponadto ze względu na mieszane wykorzystanie pojazdu (biznesowe i prywatne) tylko 25 proc. wydatków eksploatacyjnych będzie stanowić koszt podatkowy.
Jednocześnie wskazano, że narzędzia i urządzenia zakupione w celu modernizacji pojazdu, których jednostkowa wartość nie przekracza 10 tys. zł i które nie zostaną zużyte w trakcie prac, mogą zostać bezpośrednio zaliczone do kosztów uzyskania przychodów.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.
rynekzdrowia