Samonaprawiające się sieci pomagają organizacjom opieki zdrowotnej optymalizować wydajność i zwiększać bezpieczeństwo

Jedną z głównych zalet sieci z funkcją samodzielnej naprawy jest to, że może ona automatyzować dostarczanie użytkownikom niezawodnych rozwiązań , zwłaszcza w przypadku zmieniających się warunków sieciowych.
Lekarze i klinicyści pracujący w terenie, np. wykonujący operacje w innym kraju lub w nagłych wypadkach, muszą szybko uruchomić zasoby Wi-Fi. Przy wielu zmiennych wpływających na sygnały Wi-Fi, zapewnienie niezawodnego systemu opieki może być wyzwaniem.
„Nasza konsola HPE Aruba Networking Central ma wgląd w AI, który będzie udzielał rekomendacji dotyczących zmiany ustawień w sieci Wi-Fi, aby zapewnić klientom dobre doświadczenia” — mówi Lunetta. „Ale nie ma żadnego pogorszenia wydajności z powodu ruchu przechodniów przypadkowo łączących się z siecią”.
Kolejną zaletą funkcji samodzielnej naprawy jest możliwość zwiększenia ogólnej wydajności IT i ograniczenia czasochłonnych obowiązków związanych z administrowaniem siecią.
„Jedną z korzyści jest wyeliminowanie części ręcznego wysiłku, który pochłania dzień administratora sieci” — mówi Lunetta. „Pomyśl, ile czasu zajmuje im zbieranie danych, potem korelacja, potem analiza, zanim w końcu podejmą decyzję o rozwiązaniu problemu”.
Potencjał bezpieczeństwa sieci samonaprawiających się i automatyzacjiOprócz możliwości optymalizacji operacji sieciowych, sieci posiadające zdolność do samonaprawiania się oferują także bezpieczeństwo.
„Istnieje szereg zdarzeń i ataków związanych z bezpieczeństwem, w przypadku których samonaprawiająca się sieć może pomóc w odzyskaniu danych: nieautoryzowany dostęp, ataki DDoS, rozprzestrzenianie się złośliwego oprogramowania” — mówi Fernandez. „Ponieważ sieci te są powiązane z wydajnością sieci i zrozumieniem przepływów ruchu oraz dzienników zdarzeń związanych z bezpieczeństwem, mogą one pobierać te dane i stosować zautomatyzowane działania naprawcze lub łagodzące, które mogą reagować na występujące zagrożenia i przywracać usługi sieciowe do działania”.
Sieci z funkcją samonaprawiania stanowią skuteczny sposób automatyzacji reakcji na zagrożenia bezpieczeństwa, ale określenie zakresu automatyzacji reakcji w zakresie bezpieczeństwa i operacji pozostaje wyzwaniem.
„Z punktu widzenia bezpieczeństwa, samonaprawiające się sieci najlepiej manifestują się w bramie; albo się włączysz, albo nie, z pewnym zestawem uprawnień” — mówi Lunetta. „Potem myślę, że ludzie nadal muszą podejmować wiele decyzji. Możesz wdrożyć różne działania w zależności od powagi alertu i pewności siebie, ale to prowadzi do kwestii zaufania: w jakim stopniu jesteś skłonny zautomatyzować reakcje bezpieczeństwa?”
POWIĄZANE: Poznaj różnice między obserwowalnością a monitorowaniem w opiece zdrowotnej.
Ponieważ sztuczna inteligencja zarządzająca siecią ma więcej czasu na monitorowanie aktywności sieciowej , stopniowo rozwija podstawowe zrozumienie typowego ruchu i zachowań użytkowników. Pozwala to samonaprawiającym się sieciom z czasem udoskonalać się w wyprzedzaniu potencjalnych problemów operacyjnych i bezpieczeństwa.
„Obecnie istnieje wiele hybrydowych zastosowań z samonaprawiającymi się sieciami” — mówi Gilby. „W wielu przypadkach chodzi o zidentyfikowanie problemu, ale nadal istnieje pewna ręczna interwencja. Nie chodzi tylko o to, czy technologia może to zrobić i zrobić to dokładnie; chodzi również o zaufanie. Zespoły IT muszą być w punkcie, w którym mogą jej w pełni zaufać”.
Poziom automatyzacji, jaki odpowiada administratorom sieci, zależy od kultury organizacyjnej danej placówki służby zdrowia oraz poziomu zaufania, jaki jest ona w stanie lub chce przekazać samej sieci.
„Każda organizacja musi przyjrzeć się kwestii zaufania i zastosować własne wskaźniki lub logikę w zarządzaniu . Muszą zastosować poziom zaufania oparty na poziomie autonomii, jaki chcą zapewnić systemowi, a w ramach samonaprawiających się sieci istnieją przepływy pracy, które pozwalają na interwencję człowieka” — mówi Fernandez. „Gdy pojawią się pewne warunki, możesz włączyć człowieka do pętli, aby zastosował swoją intuicję i wiedzę na temat czynników zewnętrznych, aby określić, jakie będzie następne działanie”.
healthtechmagazine