Jeśli masz wysoki poziom cholesterolu, nie wkładaj tego sera nawet do ust.

Wysoki poziom cholesterolu jest potencjalnie niebezpiecznym problemem zdrowotnym, który zwiększa ryzyko chorób serca i udaru mózgu.

W naszym organizmie występują dwa główne rodzaje cholesterolu: „zły” LDL (który przylega do ścian tętnic i zwęża naczynia krwionośne) oraz „dobry” HDL (który usuwa nadmiar złego cholesterolu i transportuje go do wątroby). Według magazynu „Parade”, cytującego Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), poziom cholesterolu całkowitego przekraczający 240 mg/dl jest uważany za „wysoki cholesterol”.

Jeśli masz wysoki poziom cholesterolu, prawdopodobnie najpierw zostaniesz poproszony o zmianę diety. Jednym z produktów często polecanych jest ser.

„Ser zawiera dużo tłuszczów nasyconych, które mogą podnosić poziom „złego” cholesterolu LDL. Z czasem wysoki poziom LDL może zwiększać ryzyko chorób serca” – mówi dietetyczka Keri Gans.

Ale to nie znaczy, że musisz całkowicie zrezygnować z sera. Eksperci radzą, aby osoby z wysokim poziomem cholesterolu unikały w szczególności jednego popularnego rodzaju sera: brie.

„Brie to treściwy, kremowy ser o wyjątkowo wysokiej zawartości tłuszczów nasyconych, dlatego zaleca się spożywanie go tylko okazjonalnie” – mówi dietetyczka Tara Gidus Collingwood.

Liczby te jasno wyjaśniają powód tego ostrzeżenia: zaledwie 30 gramów sera Brie zawiera 7,5 grama tłuszczu, z czego około 5 gramów to tłuszcze nasycone.

Aby zrozumieć powagę tej liczby, wystarczy zapoznać się z zaleceniami Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego (American Heart Association, AHA): AHA zaleca, aby osoby będące na diecie składającej się z 2000 kalorii ograniczyły swoje dzienne spożycie tłuszczów nasyconych do około 13 gramów.

Innymi słowy, zjedzenie zaledwie 30 gramów sera brie może pokryć prawie połowę dziennego zapotrzebowania na tłuszcze nasycone. Zasadniczo eksperci zalecają osobom z wysokim poziomem cholesterolu ostrożność w spożywaniu wszystkich miękkich i kremowych serów, zwłaszcza brie.