Wypróbowałam krem, który obiecywał zmniejszyć zaczerwienienie, ale w rzeczywistości zrobił coś innego

Zawsze miałam zaczerwienioną twarz, szczególnie na policzkach i na nosie. W dobre dni wygląda to jak ciepła, muśnięta słońcem poświata; w złe dni może sprawiać, że wyglądam na chorą, a skóra jest obolała i sucha.
Chociaż zazwyczaj wybieram delikatne kremy nawilżające , kremy z filtrem i minimalną ilość makijażu, np . kremy korekcyjne , kiedy dermatologia M skontaktowała się ze mną i zapytała, czy chciałabym wypróbować ich linię produktów „redukujących zaczerwienienia”, byłam bardzo chętna. Nigdy nie zdiagnozowano u mnie oficjalnie trądziku różowatego , ale wydaje mi się, że jest bardzo prawdopodobne, że to właśnie na niego cierpię. Trądzik różowaty to choroba skóry, która powoduje zaczerwienienie, widoczne naczynka krwionośne, a czasami guzki lub wykwity wypełnione ropą. Jak w przypadku wielu chorób skóry, może mieć zaostrzenia. Stopień, w jakim jest przewlekły, różni się u poszczególnych osób.
Wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie w dermatologii i tradycyjnej medycynie chińskiej (TCM), dr Mazin Al-Khafaji stworzył kosmetyk redukujący zaczerwienienia skóry z trądzikiem różowatym, którego formuła ma za zadanie chłodzić, uspokajać i chronić skórę cierpiącą z powodu nieprzewidywalnego lub uporczywego zaczerwienienia, podrażnienia i stanu zapalnego związanego z trądzikiem różowatym.
Nalewka redukująca zaczerwienienia, 38 GBP — dostępna na dermatology-m.com lub na Amazon tutaj
Nalewka zawiera mieszankę chińskich ziół tradycyjnie stosowanych w celu poprawy wyglądu skóry wrażliwej, skłonnej do zaczerwienień.
Obiecuje dogłębne oczyszczenie porów, ukojenie i oczyszczenie skóry, pozostawiając ją widocznie czystszą i jaśniejszą. Ta wyjątkowa mieszanka ziołowa została opracowana, aby aktywnie łagodzić i redukować zaczerwienienia, jednocześnie zwiększając elastyczność skóry.
Zawiera Huang Qin (ekstrakt z korzenia tarczycy bajkalskiej lub tarczycy chińskiej) o silnych właściwościach antyoksydacyjnych i przeciwzapalnych, Da Huang (ekstrakt z korzenia i łodygi rabarbaru chińskiego), jedno z najpopularniejszych ziół w tradycyjnej medycynie chińskiej, znane ze swoich właściwości łagodzenia zaczerwienień i stanów zapalnych, a także ochrony skóry przed uszkodzeniami oksydacyjnymi.
Ponadto, pietruszka śnieżna Monnier ma naturalne właściwości przeciwzapalne, antyoksydacyjne i przeciwdrobnoustrojowe. Obiecuje również pomoc w łagodzeniu swędzenia i zaczerwienienia oraz zwiększaniu odporności skóry.
Za pomocą pipety nanieś nalewkę redukującą zaczerwienienia na zmienione chorobowo miejsca na twarzy, a następnie delikatnie wklep w skórę i pozostaw do wyschnięcia. Pozostaw do wchłonięcia. Powtarzaj do dwóch do trzech razy dziennie.
Krem redukujący zaczerwienienia, 42 GBP — dostępny na dermatology-m.com lub na Amazon tutaj
Mówi się, że to kojący kompleks, który łączy w sobie chińskie zioła tradycyjnie stosowane w celu redukcji zaczerwienień. Zmiękcza, pomaga poprawić odporność bariery ochronnej i przywraca skórze promienny, bardziej jednolity koloryt. Jest również odpowiedni dla skóry skłonnej do trądziku różowatego i trądziku różowatego.
Zawiera witaminę C i tlenek cynku , które zapewniają ochronę antyoksydacyjną, pomagając zmniejszyć zaczerwienienia i chronić skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Zawiera również organiczny olej z dzikiej róży, uzyskany w procesie ekstrakcji CO2, który jest uważany za jedno z najbogatszych roślinnych źródeł kwasów omega 6 i 7. Ma on właściwości odbudowujące barierę ochronną skóry, poprawiające krążenie krwi i silnie kojące skórę.
Zawiera kasztanowiec, bogaty w escynę, która pomaga utrzymać prawidłowe krążenie krwi i wzmacnia naczynia włosowate, dzięki czemu zmniejsza zaczerwienienia skóry.
Wmasuj niewielką ilość kremu redukującego zaczerwienienia w czystą, suchą skórę twarzy. Powtarzaj rano i wieczorem. Pozostaw do wchłonięcia.
Stosuję nalewkę Dermatology M Redness Reducing Tincture i krem Dermatology M Redness Reducing Cream dwa razy dziennie przez miesiąc. Uznałam, że ważne jest, aby testować je przez miesiąc, ponieważ skóra kobiet, szczególnie w przypadku kobiet, może się zmieniać w ciągu 28 dni.
Nie używałam żadnych innych kremów, tylko mój zwykły krem przeciwsłoneczny i balsam oczyszczający do twarzy.
Na początku nie zauważyłam niczego, co uważam za normalne i zrozumiałe. Nie spodziewałabym się natychmiastowych efektów po żadnym kremie.
Ale potem zauważyłam, o ile płynniej rozprowadza się na mojej twarzy makijaż. I wtedy dostrzegłam bardzo nieoczekiwany dla mnie efekt.
Czekałam, aż zaczerwienienie zniknie, ale nie spodziewałam się, że moja skóra będzie tak gładka i zdrowa. Wygląda młodziej i świeżo, jakby odzyskała sprężystość. Całkowicie odmieniło to fakturę mojej skóry, i to w najlepszym tego słowa znaczeniu .
Wyglądało tak olśniewająco, że nawet mój mąż to zauważył. Zaczerwienienie pojawiło się trochę później, ale efekt był widoczny.
Na zdjęciach mojego lewego policzka (bardziej czerwonej części twarzy) widać wyraźną redukcję zaczerwienienia w ciągu miesiąca. Moja skóra wygląda o wiele lepiej, można by pomyśleć, że dodałam rozmycie do zdjęć. Byłam pod ogromnym wrażeniem rezultatów.
Mój nowy romans z serią Dermatology M Redness Reducing nie zaczął się dobrze. Muszę przyznać, że lubię nakładać krem pod koniec długiego dnia – to mój rytuał przed snem.
Ale ta nalewka strasznie śmierdzi. Ma dość silny, leczniczy zapach i nie dopuść, żeby dotknęła ust, żebyś przypadkiem jej nie posmakował – o rany!
Krem jest też bardzo gęsty w aplikacji, co nadaje mu bardziej leczniczy charakter, ale przynajmniej nie pachnie tak intensywnie. Kiedy zaczęłam dostrzegać efekty, zaczęłam go nakładać z większą przyjemnością.
Jeśli nakładałam makijaż rano, to potem używałam kremu z filtrem, a potem makijażu. Początkowo obawiałam się, że gęstość kremu wpłynie na mój podkład, ale nic takiego się nie stało.
Myślę, że to zdecydowanie najskuteczniejszy krem, jakiego używałam, aby zmniejszyć zaczerwienienie skóry. Jak dotąd nie usunął całkowicie zaczerwienienia, ale firma nigdy nie obiecuje, że to zrobi, tylko zmniejszy. Myślę, że udało mu się to zrobić do tego stopnia, że naprawdę mnie zachwycił i odmienił całą moją twarz.
Teraz makijaż lepiej się nakłada, a cera jest o wiele bardziej ujednolicona. I pomimo ceny 68 funtów za zestaw 100 ml nalewki i 50 ml kremu na Amazonie , odkładałabym pieniądze, żeby kupić go ponownie, ponieważ rezultaty są niesamowite, a moja skóra wygląda i jest w dotyku tak samo, jak 10 lat temu.
Daily Express