Jak nanoplastik może wpływać na nasze zdrowie w dłuższej perspektywie
Albuquerque, Nowy Meksyk — Dr Matt Campen bada wpływ zanieczyszczeń środowiska na zdrowie. Jego laboratorium na Uniwersytecie Nowego Meksyku po raz pierwszy wykryło obecność tworzyw sztucznych w tkance mózgowej człowieka.
Twierdzi, że jego badania szacują, iż ilość plastiku w mózgu może być mniej więcej równa rozmiarowi plastikowej łyżki.
„To dużo” – wyjaśnia Campen w wywiadzie dla CBS News. „…Problem tkwi w tym, że z czasem sytuacja się pogarsza”.
Naukowcy uważają, że te mikroskopijne cząsteczki, zwane nanoplastikami , pochodzą z plastiku, którego ludzie używają i wyrzucają. Kiedy plastik rozkłada się z czasem, trafia do żywności, wody, którą pijemy, a nawet do powietrza, którym oddychamy.
Badanie opublikowane w zeszłym miesiącu w czasopiśmie Journal of the American Heart Association wykazało, że osoby żyjące w pobliżu oceanów zanieczyszczonych nanoplastikiem są bardziej narażone na cukrzycę typu 2, choroby serca i udar mózgu w porównaniu z osobami mieszkającymi w pobliżu wód o niskiej zawartości nanoplastiku.
Laboratorium Campena odkryło więcej plastiku w mózgach osób chorych na demencję niż u osób bez demencji.
Obecnie badania nad nanoplastikami wychodzą poza laboratorium i trafiają do długoterminowych badań klinicznych. „Mamy teraz więcej dowodów na wpływ plastiku na przewlekłe choroby u dzieci niż na barwniki spożywcze” – powiedział dr Leonardo Trasande, profesor pediatrii w Grossman School of Medicine na Uniwersytecie Nowojorskim. „Jeśli zastosujemy te same standardy dowodowe, powinniśmy działać równie stanowczo w sprawie plastiku w żywności, jak w sprawie barwników spożywczych”.
Trasande monitoruje wpływ tworzyw sztucznych na ponad 64 000 dzieci, od okresu ciąży do okresu dojrzewania, w tym na 8-letniego Jacka Glasera.
„Ilość informacji, które zbierają, jest niesamowita” – powiedziała matka Glasera, Tammy Fried-Glaser. „Przeprowadzili badania poznawcze Jacka, wiesz, wzrost, wagę, sonogramy i nie tylko”.
Dotychczasowe badania Trasande wykazały związek między tworzywami sztucznymi a problemami zdrowotnymi, takimi jak zaburzenia hormonalne, płodność, przedwczesny poród, zaburzenia funkcji poznawczych i choroby układu krążenia.
„Dosłownie, cząstka stanowi problem – ponieważ jest ciałem obcym w tkance” – powiedział Trasande. „Może uszkodzić wyściółkę tętnicy wieńcowej, przyczyniając się do jej zatkania… To toksyczne systemy dostarczania leków”.
Chociaż szczegóły wciąż nie są znane, eksperci są zgodni, że przyszłość należy zacząć od ograniczenia zużycia plastiku.
Dr Céline Gounder, internista, epidemiolog i specjalistka chorób zakaźnych, jest autorką artykułów medycznych w CBS News, a także starszym pracownikiem naukowym i redaktorką działu zdrowia publicznego w KFF Health News.
Cbs News
