Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Dręczące mnie pytania, o których nigdy nie wiedziałam, że je zadam, dopóki nie zaczęłam walczyć z nieuleczalnym nowotworem

Dręczące mnie pytania, o których nigdy nie wiedziałam, że je zadam, dopóki nie zaczęłam walczyć z nieuleczalnym nowotworem

Robert Fisk

Robert Fisk walczy z nieuleczalnym rakiem jelita grubego (Zdjęcie: Humphrey Nemar/Daily Express)

Leżąc spokojnie na łóżku, mężczyzna uśmiechnął się i cicho wykrzyknął, że chce, aby jego nowy materac był wygodniejszy niż trumna. Wyglądając na człowieka, który przeżył dobre, ale ciężkie życie, wyjaśnił, że to będzie ostatni materac, jaki kiedykolwiek kupi, więc ma na niego sporo pieniędzy. Byliśmy w sklepie z łóżkami zaledwie kilka miesięcy przed uderzeniem pandemii. Ale nie rozmawiał ze mną. Rozmawiał ze sprzedawcą. Wypowiedziałem sprzedawcy znacznie mniej poetyckie słowa o tym, dlaczego jestem w sklepie z łóżkami w środę po południu: przeprowadzam się do mieszkania i potrzebuję materaca.

To było jakieś pięć i pół roku temu. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, że materac, który kupiłem tamtego dnia, może być ostatnim, jaki kiedykolwiek kupię. Zaleca się wymianę materaca co siedem lat (to trochę jak zasady diamentowe), więc oficjalnie powinienem dostać nowy w styczniu 2027 roku.

To będzie trzy i pół roku po tym, jak zdiagnozowano u mnie nieuleczalnego raka jelita grubego. Podobno tylko 11% osób z tą diagnozą wytrzymuje dłużej niż pięć lat – więc czy naprawdę warto kupować łóżko, z którego będę korzystać tylko przez 18 miesięcy?

Miałem podobną myśl, kiedy w tym tygodniu kupiłem nowy telefon (przez nowy mam na myśli odnowiony).

Głównym powodem, dla którego kupiłem nowszy telefon, jest konieczność poprawnego działania wszystkich aplikacji i urządzeń, których potrzebuję do nagrywania filmów dokumentujących moją „podróż” z chorobą nowotworową na potrzeby serii, którą znajdziesz w mediach społecznościowych Daily Express.

Ale dało mi to do myślenia. Czy to naprawdę ostatni telefon, jaki kiedykolwiek kupię?

Zawsze staram się dbać o swoje rzeczy, mam ten sam gramofon od 1996 r., a poprzedni telefon kupiłem w 2019 r., więc najważniejsze pytanie brzmi, czy wytrzymam do 2031 r. i będę mógł kupić jakiś wypasiony telefon z Androidem, który wtedy będzie dostępny.

Ale życie osoby chorej na raka nie polega tylko na noszeniu eleganckich spodni i zakładaniu folii ochronnych na odnowione telefony.

Chodzi raczej o zadawanie sobie pytań typu „co jeśli to będzie mój ostatni raz?”, ale nie wiedząc, do kogo zwrócić się po odpowiedź.

Pacjenci onkologiczni mają wiele pytań dotyczących swojego samopoczucia emocjonalnego. Personel szpitali mówi: „Proszę się z nami skontaktować, jeśli czegoś Pan/Pani potrzebuje”, ale nigdy nie mówi, czy chodzi o konkretną osobę, czy też „my” to kod oznaczający „proszę zadzwonić do centrali, a rozłączymy Pana/Panią”, więc kto właściwie udzieli im odpowiedzi?

Pacjenci chorzy na raka potrzebują emocjonalnego wsparcia ze strony swojego zespołu medycznego tak samo jak opieki fizycznej.

Właśnie dlatego w Daily Express prowadzimy kampanię Cancer Care, aby zapewnić każdej osobie walczącej z tą chorobą wsparcie w zakresie zdrowia psychicznego zarówno w trakcie, jak i po leczeniu.

Daily Express

Daily Express

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow