Pomoc doraźna udzielana przez strażaków w Żyrondzie: „Oszczędność czasu i wydłużenie życia”

Przez ostatni rok strażacy byli upoważnieni do wykonywania procedur medycznych, które wcześniej były zarezerwowane dla lekarzy i służb ratownictwa medycznego. W Żyrondzie wykonano ponad 5000 zabiegów ratunkowych.
Kobieta spadła z pierwszego piętra budynku. Cierpiała na ostry ból w klatce piersiowej i ramieniu. Po przybyciu strażacy ocenili jej stan, zmierzyli jej ciśnienie krwi i wprowadzili wszystkie dane do tabletu. Zgłosiła ból o natężeniu 9 w skali 10-punktowej, prawdopodobnie złamanie kości ramiennej i żeber. Na ekranie tabletu pojawił się komunikat: kryteria interwencji dla pomocy doraźnej zostały spełnione. Dyżurny pogotowia ratunkowego został skontaktowany telefonicznie. Zalecił natychmiastowe podanie gazu przeciwbólowego i wykonanie testu hemoglobiny. Strażacy przejęli dowodzenie.
Kolejny wypadek, tym razem spowodowany użądleniem szerszenia. Ofiara ma wysypkę i skarży się na coraz większy dyskomfort w ramieniu i gardle: ma obrzęk Quinckego. Ma trudności z oddychaniem i może się udusić i umrzeć w mniej niż dziesięć minut. To wstrząs anafilaktyczny. Po konsultacji lekarz dyżurny zaleca zastrzyk adrenaliny.
2500 strażaków zapoznało sięTe dwie symulacje przeprowadzone niedawno przez Departmental Fire and Rescue Service (Sdis 33) w La Brède ilustrują, jak decydująca może być pomoc doraźna udzielana przez strażaków. Zakres ich interwencji stał się bardzo szeroki od ubiegłego roku: elektrokardiogramy, leczenie bólu, ataki astmy, ciężka hipoglikemia, ciężkie alergie, przedawkowania, a nawet ciężkie krwotoki. W Żyrondzie 2500 strażaków z 7000 zapoznało się z tymi procedurami. Sdis 33 jest jedynym we Francji, który wykonuje wszystkie procedury medyczne dozwolone przez prawo.

SDI 33
„Wcześniej byliśmy trochę bezradni, jeśli chodzi o te kwestie” — wspomina sierżant sztabowy Jonathan Richaud. „Mieliśmy do czynienia z ludźmi, którzy cierpieli, a zapewnienie opieki było trudne. Posiadanie nowych prerogatyw dało nam dodatkową wartość i ponownie nas zmotywowało”.
Stopniowe zaangażowanie w pomocProtokół jest ścisły. Te procedury awaryjne są wykonywane wyłącznie pod nadzorem lekarza dyżurnego. Smur-Samu interweniuje tylko wtedy, gdy wymaga tego powaga sytuacji. To jest koncepcja stopniowej reakcji awaryjnej. „Chodzi o zapewnienie właściwej opieki w zależności od stanu osoby” – wyjaśnia François Pantaloni, lekarz naczelny poddyrekcji ds. zdrowia Sdis 33.
„Wcześniej opieka była trudna. Posiadanie nowych prerogatyw dało nam wartość dodaną”.
Ta niewielka rewolucja w bezpieczeństwie cywilnym stała się możliwa dzięki ustawie Matras z 2021 r., której dekret opublikowano w następnym roku. Następnie zaczęto szkolić strażaków, początkowo w zakresie pomiaru ciśnienia krwi, poziomu glukozy we krwi włośniczkowej i poziomu tlenku węgla we krwi.
Biorąc pod uwagę, że departament dysponuje jedynie około dziesięcioma służbami ratownictwa medycznego, wpływ ich interwencji może być znaczący. „Oszczędza czas i długość życia” — podsumowuje podpułkownik Olivier Cassone. „Może zaoszczędzić około godziny leczenia, co nie jest małą rzeczą, gdy cierpisz” — dodaje jego kolega François Pantaloni.
SudOuest