14-latek umiera w ciągu kilku dni od zarażenia się rzadką infekcją bakteryjną, a lekarze wydają przerażające ostrzeżenie

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Nastolatek z Karoliny Południowej zmarł zaledwie kilka dni po zakażeniu rzadką infekcją bakteryjną, co skłoniło lekarzy do wydania ostrzeżenia dotyczącego objawów.
William Hand, lat 14, tragicznie zmarł 8 czerwca na rzadką infekcję krwi znaną jako meningokokemia, zaledwie kilka dni po zarażeniu się szybko postępującą chorobą.
Niedawny absolwent ósmej klasy Hughes Academy of Science and Technology obudził się przed godziną 5 rano i „wyraźnie nie czuł się dobrze”, napisał na Facebooku jego ojciec, Will Hand.
„Wszystko potoczyło się lawinowo i Bóg wezwał go do domu” – powiedział.
„Tak zawsze będę chciał zapamiętać Willa. Rozpuszczone włosy, szeroki uśmiech i sportowy strój. Zobaczę cię jeszcze raz, synu”.
Meningokokemia, zwana też posocznicą meningokokową, wywoływana jest przez bakterie Neisseria meningitidis, które przedostały się do krwiobiegu nastolatka.
„Zakażenie postępuje tak szybko, że gdy już się zacznie, czasami bardzo trudno jest uratować osobę zakażoną bakterią” – powiedziała dr Anna-Kathryn Burch w wywiadzie dla Fox Carolina .
Choroba rozprzestrzenia się poprzez ślinę lub wydzieliny układu oddechowego i może zostać przeniesiona z osoby na osobę poprzez bliski kontakt lub dzielenie się przedmiotami, takimi jak napoje czy sztućce.
William Hand, lat 14, tragicznie zmarł 8 czerwca na rzadką infekcję krwi znaną jako meningokokemia, zaledwie kilka dni po zarażeniu się szybko postępującą chorobą
Niedawny absolwent ósmej klasy Hughes Academy of Science and Technology obudził się przed godziną 5 rano i „wyraźnie nie czuł się dobrze” – powiedział jego tata Will Hand
Meningokokemia, czyli posocznica meningokokowa, jest spowodowana przez bakterie Neisseria meningitidis, które przedostały się do krwiobiegu nastolatka
Burch podkreślił, że choć choroba jest agresywna, występuje rzadko i nie zawsze kończy się śmiercią.
Objawy obejmują wysoką gorączkę, silny ból głowy, wrażliwość na światło, nudności lub wymioty. Może również powodować wysypkę, która nie znika po naciśnięciu.
„Nazywamy to wysypką wybroczynową, ponieważ wygląda jak pęknięte naczynia krwionośne pod skórą” – powiedział Burch w wywiadzie.
„To nie jest typowa wysypka, którą można dostać, powiedzmy, przy infekcji wirusowej. Jeśli położysz na niej palec i mocno naciśniesz, wysypka tam zostanie”.
Departament Zdrowia Publicznego poinformował o 12 przypadkach choroby w Karolinie Południowej w ciągu ostatnich 1,5 roku, cztery z nich zakończyły się zgonem.
Rzecznik DHEC powiedział agencji: „DPH bada wszystkie zgłoszone przypadki Neisseria meningitidis, szukając możliwych powiązań. W odniesieniu do 12 przypadków rozprzestrzenionych w całym stanie w ciągu 18 miesięcy nie znaleziono żadnych powiązań i nie pasuje to do definicji epidemii”.
Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom najskuteczniejszą metodą zapobiegania meningokokom jest szczepienie.
Hand został zapamiętany jako „najważniejsza postać w życiu wielu osób – sportowiec, komik, miłośnik muzyki i lojalny przyjaciel”.
Choroba rozprzestrzenia się poprzez ślinę lub wydzieliny układu oddechowego i może zostać przeniesiona z osoby na osobę poprzez bliski kontakt lub dzielenie się przedmiotami, takimi jak napoje lub sztućce
Zawodnik małej ligi baseballowej został opisany przez swoją drużynę, Greenville Little League, jako „coś więcej niż tylko świetny zawodnik — był lojalnym przyjacielem, oddanym synem i bratem oraz prawdziwym kolegą z drużyny w każdym tego słowa znaczeniu”.
Objawy obejmują wysoką gorączkę, silny ból głowy, wrażliwość na światło, nudności lub wymioty. Może również powodować wysypkę, która nie znika po naciśnięciu
„Jego strata pozostawiła pustkę, której nie da się zapełnić, lecz jego radosny duch, szybki uśmiech i magnetyczna energia będą żyć w sercach wszystkich, którzy go znali, choćby krótko” – głosi jego nekrolog .
„Will był znany ze swojego zaraźliwego uśmiechu, żartobliwych przekomarzań wśród przyjaciół i niezrównanego daru zamieniania codziennych chwil w niezapomniane wspomnienia. Niezależnie od tego, czy szedł do CVS lub Moe's ze swoimi przyjaciółmi, czy odtwarzał wrestling WWE, wszędzie, gdzie się pojawił, przynosił radość”.
„Jego koledzy z drużyny, trenerzy i przyjaciele znali go jako duszę towarzystwa – zawsze gotowego z jakąś historyjką, zazwyczaj nieco podkoloryzowaną dla efektu, i zawsze opowiadającego ją z uśmiechem”.
Jego drużyna baseballowa, Greenville Little League, opisała zawodnika małej ligi jako „kogoś więcej niż tylko świetnego rywala — był lojalnym przyjacielem, oddanym synem i bratem oraz prawdziwym kolegą z drużyny w każdym tego słowa znaczeniu”.
„Jego duch, uśmiech i miłość do gry poruszyły wielu z nas i będzie nam go bardzo brakowało”.
W piątek odbyła się uroczystość upamiętniająca życie Handa, a zamiast kwiatów rodzina poprosiła o przekazanie darowizn na rzecz zespołu, który opiekował się nim w jego ostatnich chwilach w szpitalu dziecięcym Prisma Health.
Daily Mail